Magazyny energii – tykająca odpowiedzialność
Zostań inkasentem lub handlowcem door-2-door
Magazyny energii – tykająca odpowiedzialność
Magazyny energii stają się coraz powszechniejszym elementem infrastruktury – zarówno w domach, jak i w przemyśle. To ogromny krok w stronę nowoczesności, ale też wyzwanie w zakresie bezpieczeństwa. W ostatnich latach na świecie odnotowano wiele przypadków samozapłonów i eksplozji akumulatorów litowo-jonowych. Wspólny mianownik tych zdarzeń to brak odpowiedniego nadzoru i integracji z systemami ostrzegania.
Baterie litowo-jonowe potrafią zgromadzić ogromne ilości energii w niewielkiej przestrzeni. Gdy zawiedzie jedno z ogniw, reakcja może mieć charakter lawinowy – tzw. thermal runaway – prowadząc do gwałtownego wzrostu temperatury i pożaru. Takie zdarzenie rozwija się błyskawicznie, często w ciągu kilku sekund.
Tradycyjne czujniki dymu są w takiej sytuacji bezradne – reagują zbyt późno.
Dlatego nie wystarczy gasić pożary. Trzeba im zapobiegać, zanim się pojawią.
Rozwiązaniem jest integracja magazynów energii z systemami bezpieczeństwa w czasie rzeczywistym. System BMS (Battery Management System), stosowany w większości nowoczesnych instalacji, monitoruje tysiące parametrów – napięcia, temperatury, przepływy prądu, stan poszczególnych modułów.
Te dane powinny być automatycznie przekazywane do systemu nadzorującego, który analizuje je pod kątem zagrożeń i wysyła alert jeszcze przed wystąpieniem pożaru.
W praktyce oznacza to, że jednostki straży pożarnej lub odpowiednie centra monitoringu mogą otrzymać sygnał ostrzegawczy, zanim dojdzie do zapłonu. Dzięki temu reakcja jest natychmiastowa – zanim problem wymknie się spod kontroli.
Nowoczesne bezpieczeństwo to nie gaszenie ognia, lecz jego przewidywanie.
System predykcyjny, oparty o dane z BMS, mógłby analizować:
szybkie zmiany temperatury i napięcia,
wahania poziomu gazów w obudowie,
błędy komunikacji między modułami,
anomalie w ładowaniu lub rozładowaniu.
Dzięki sztucznej inteligencji i uczeniu maszynowemu możliwe jest tworzenie profili ryzyka – a więc rozpoznanie momentu, gdy bateria zaczyna zachowywać się w sposób odbiegający od normy.
Magazyn energii nie jest urządzeniem, które można traktować jak zwykły sprzęt elektryczny. To skomplikowany system, który przechowuje ogromne ilości energii – i wymaga takiego samego poziomu nadzoru jak infrastruktura przemysłowa.
Dlatego każda instalacja powinna być wyposażona w czujniki, monitoring i możliwość zdalnego przesyłu danych do systemu bezpieczeństwa.
Tylko w ten sposób można zminimalizować ryzyko awarii i uniknąć tragedii.
Bo technologia, która daje nam niezależność energetyczną, musi być równie bezpieczna, co nowoczesna.
____________________________
Skontaktuj się z autorem artykułu.